Ilość stron: 303
Data wydania: 17.10.2012
Cena: 32,90 zł
Opis wydawcy: Wszystko, czego pragnie Meg, to uciec. Uciec z
rodzinnego miasteczka. Uciec ze szkoły. Uciec od przywiązanych do skrajnie
nudnego życia rodziców. To dlatego pewnego dnia posuwa się za daleko. Łamie
prawo i zostaje nakryta przez policję.
John ma
dziewiętnaście lat. Był najlepszym uczniem w szkole. Mógł iść do collage’u. A
jednak zdecydował się zostać. Przestrzegać prawa. Służyć i chronić. To dlatego
nie potrafi spojrzeć przez palce na wybryk Meg i postanawia dać dziewczynie
nauczkę, której szybko nie zapomni.
Zbuntowana
nastolatka i młody policjant. Ona wyśmiewa jego zasady. On krytykuje jej
rebelianckie zapędy. Doprowadzają się do szału. Testują swoje granice. Aż,
któregoś dnia, posuwają się za daleko.
Ziemia pod nami drży.
Szum w uszach nasila się.
Czuję przypływ adrenaliny.
Jestem pijana.
Śmieję się bez powodu, a papierowy kubek przechyla się
niebezpiecznie w mojej ręce.
Wiatr zawodzi o metalową konstrukcję mostu.
Woda pod nami jest spieniona.
Jak przez mgłę przypominam sobie historię dotyczącą tego
miejsca.
Niebezpieczeństwo…
Ta myśl sprawia, że się uśmiecham.
Serce zaczyna bić szybciej.
Czuję, że żyję…
Meg jest buntowniczką. Ma dosyć nudnego, pozbawionego
adrenaliny życia w sennym miasteczku. Robi wszystko, co wpadnie jej do głowy,
aby choć na chwile poczuć się inną i zapomnieć o szarej rzeczywistości. Nie
przestrzega zakazów nadopiekuńczych rodziców, wręcz przeciwnie łamie je z
premedytacją. Ale pewnego wieczoru posuwa się za daleko, przekracza granicę
zdrowego rozsądku i łamie prawo. Dziewczyna jest przekonana, że z łatwością
uniknie kary. Jest w błędzie. Policjant, który ją zatrzymał, ma dla niej
szczególne zadanie.
Chyba żadne z nich nie spodziewało się, że jedno
przestępstwo może w ich życiu zmienić tak wiele.
„- Obie myślicie podobnie, że potrzebujecie jakiegoś łobuza, który pokaże wam, jak żyć – ciągnął John. – Wiesz, że on wpędzi cię w kłopoty, ale nie dbasz o to. Poszłabyś za nim wszędzie, A najgorsze jest to, że nie chcesz się do tego przyznać. Taki chłopak będzie twoim upadkiem.”*
„Dziewczyna, która chciała zbyt wiele” jest interesującą
pozycją. To nie tylko lekka powieść dla nastolatek, zawiera w sobie coś więcej.
Ciekawie porusza temat relacji: nastoletnie dziecko – rodzic. Nie koloryzuje,
przedstawia nam bardzo prawdopodobne wydarzenia. Jeden z wielu scenariuszy jak
człowiek radzi sobie z życiowym problem. Często odsuwając od siebie bliskich,
otaczając się kokonem lęków i żyjąc w przeświadczeniu że zawsze będzie źle. Ta
książka ukazuje również, jak człowiek może się zmienić pod wpływem odpowiednich
osób i ich zachowania.
„- A ty robisz wszystko, żebym nie był zadowolony z mojego losu. (…)
- Twojego losu? Los to coś, co wyciągasz jak słomkę. To szansa. Ty nie skorzystałeś z szansy. Ty swój los celowo wybrałeś. Jeżeli jesteś z niego niezadowolony, możesz to zmienić.”*
To opowieść o dwójce osób, które odnalazły siebie w momencie,
gdy tego najbardziej potrzebowały.
Podoba mi się relacja pomiędzy Meg a John’em. Oboje są
osobami, na których życie kładzie cień wydarzeń z przeszłości. Radzą sobie z
tym na swój sposób, co nie jest do końca dla nich dobre, ale w jakiś sposób
dzięki więzi jaka rodzi się między nimi zaczynają sobie pomagać nawzajem.
John jest normalnym, spokojnym facetem, który jak każdy ma
również swoje przywary. Podoba mi się, że autorka nie zapomniała dać bohaterom
również wad i nie próbowała ich wyidealizować.
To taka historia, która pomimo braku niebezpiecznych zwrotów
akcji, wielkiej tajemnicy i zagadki do rozwiązania, bez problemu umili nam
wieczór, nudny wykład lub podróż pociągiem. Idealna dla nastolatek.
Ocena 5/6
Muszę ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo sympatycznie. To jest coś, co lubię. Zwykła, ciepła książka, a przy okazji całkiem niezła :)
OdpowiedzUsuńBrzmi bardzo zachęcająco. Wyróżnia się spośród książek, które teraz oblegają rynek... Na pewno się z nią zapoznam :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie tu u Ciebie. Muszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńOgromnie zaciekawiłaś mnie tą książką. Niby młodzieżówka a jednak patrząca nieco szerzej na pewne kwestie i z pewnością pouczająca. Muszę sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńMuszę sobie skądś wziąć tą książkę :D
OdpowiedzUsuńZ pewnością nie omieszkam przeczytać, jak tylko znajdę, bo powieść zapowiada się naprawdę ciekawie.
OdpowiedzUsuńOMG, czyli muszę przeczytać *_*
OdpowiedzUsuńMimo zachęcającej recenzji, książka raczej nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, zapowiada się bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńAle mi się udało! Jestem setnym obserwatorem :)
OdpowiedzUsuńZapowiada sie bardzo ciekawie. Też lubię książki tego typu. Od razu zapisuje sobie tytuł, żeby nie zapomnieć;p
OdpowiedzUsuńhttp://zapiski-okularnicy.pl/