sobota, 13 września 2014

10 książek, które nie pozwalają o sobie zapomnieć...


W ostatnim czasie zauważyłam wysyp różnych wyzwań w internecie. Od obiegającego cały świat
ALS Ice Bucket Challenge, a na „10 książek, które zmieniły nasze życie” kończąc. W pierwszym przypadku oblewanie lodowatą wodą, w niektórych kręgach, miało więcej wspólnego z zabawą niż z celami charytatywnymi. Tak drugie, gdzieś po drodze zmieniło tytuł i chyba nikt nie wie, o jakie książki do końca chodzi.
Pomijając ten jakże długi wstęp.
Również i mnie zdarzyło się zostać wytypowaną.
Zostałam poinstruowana iż książki muszę wybrać jak najszybciej. Jakby, to w ogóle było możliwe.
Starałam się, naprawdę.


Może moje życie nie zostało zmienione przez te książki na lepsze/gorsze czy też na stałe.Zapadły jednak w mojej pamięci na tyle (pod różnymi względami), aby znaleźć się w tym rankingu.

A oto i on:



"Duma i uprzedzenie" Jane Austen – uwielbiam XIX- wieczną Anglię, pana Darcy i Elizabeth, inne romanse z tamtych czasów mogą się schować.
"Studium w szkarłacie" Arthur Conan Doyle- zrozumiałam, że Sherlock to nie tylko genialny duet Cumberbatch&Freeman.
Seria "Dotyk Julii" Tahereh Mafii- zawsze miałam słabość do "złych bohaterów", a Warner po porostu podbił moje serce.
"Opowieści niesamowite" Edgar Allan Poe – Chyba nie trzeba nikogo zachęcać do zapoznania się z jego twórczością.
Seria "Dary aniołów" Cassandra Clare – ciekawy bohater, świetnie wykreowany świat i dużo zabawnych cytatów, a film wcale nie był taki zły jak na ekranizację;P
"Jeśli zostanę" Gayle Forman– pamiętam, że wywarła na mnie duże wrażenie, jak na młodzieżówkę, może dlatego iż nie jest to taka lekka lektura, jakby się wydawało.
"Pośredniczka" Meg Cabot – zaczytywałam się w tej serii, jak i innych spod pióra Meg Cabot odkąd pamiętam i nadal lubię do niej wracać;)
Seria "Harry Potter" J.K. Rowling – on i moja polonistka z podstawówki sprawili iż na nowo rozpoczęłam swoją przygodę z czytaniem. Nigdy nie zapomnę czytania "Więźnia..." przy świeczce o 2 w nocy.
"Zmierzch" Stephenie Meyer – zniszczyła moją wizję wampira, a ja przez te wszystkie lata naiwnie myślałam że wampiry są sstraaaaszne;( na dodatek już zawsze będę patrzeć na tę serię przez pryzmat jednej miny Kirsten Stewart.
"Portret Doriana Graya" Oscar Wilde – jest w tej książce coś takiego, co nie pozwala mi jej tutaj nie umieścić, poza tym to jedyna książka, którą poznałam i polubiłam dzięki studiom.






Nie mam w zwyczaju nominowania innych, ale z chęcią poznam wasze ważne/ulubione/zmieniające życie książki. Może jeszcze ich nie znam i odmienią również i mnie?


Pozdrawiam;)

4 komentarze:

  1. Harry Potter znalazłby się i u mnie - wspaniała seria! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiele "Twoich" powieści i ja wymieniłabym w swoim rankingu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurcze też zostałam do tego nominowana i zapomniałam ;o :)))))

    OdpowiedzUsuń
  4. "Duma i uprzedzenie" - zgadzam się z Tobą w 100% :)

    OdpowiedzUsuń