wtorek, 5 lutego 2013

Bitwa okładek #7: "Lewiatan" Scott Westerfeld


To cotygodniowa akcja mająca na celu zapoznać Was z innymi wersjami okładek tej samej książki, które czytaliśmy, czytamy lub chcemy po nie sięgnąć.

Za każdym razem w porównaniu weźmie udział okładka wydania polskiego, niemieckiego, brytyjskiego i amerykańskiego.

Często przeglądając różne wydania książki zastanawiam się, która okładka najbardziej mi się podoba, czym przykuwa moją uwagę i która lepiej nawiązuje do fabuły, stąd zrodził się pomysł "Bitwy okładek".


W ubiegłym rankingu najbardziej spodobała wam się okładka niemiecka.


W tym tygodniu :


"Lewiatan"  Scott Westerfeld

PL/RUS/UK/USA

 Ciężko jest wybrać najlepszą wersję okładki "Lewiatana". Każda z przedstawionych powyżej w jakiś sposób nawiązuje do fabuły - w dużej mierze za sprawą różnorodnych mechanicznych elementów. Amerykańska okładka zaciekawiła mnie swoją grafiką ze względu na te wszystkie tryby, koła zębate i wgląd wewnątrz skomplikowanej maszynerii. Za to rosyjska okładka skojarzyła mi się ze starymi plakatami filmowymi - z chęcią przygarnęłabym to wydanie do swojej biblioteczki.



Zapraszam was do zabawy.

Swoje opinie możecie wyrażać w komentarzach.

8 komentarzy:

  1. UK, Keith Thompson daje radę i to bardzo ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Najbardziej podoba mi się brytyjska... Kurczę, znów zapomniałam, że miałam jakis tytuł w planach i tym razem w czeluściach mojej pamięci przepadł Lewiatan... Kiedy ja to wszytsko przeczytam? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Właściwie to wszystkie są podobne ale wybieram amerykańską :) Zapraszam do mnie na nową recenzję :) A w ogóle to zazwyczaj polskie podobają mi się najmniej :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Rosyjska ma klimat, ale bardziej medialna chyba ta ostatnia - z USA ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. A mi najbardziej się podoba polska, pop prostu coś mnie do niej ciągnie ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej ; ) Nominowałam cię do Liebster Awards :)
    Więcej informacji znajdziesz na moim blogu :)

    http://czas-sciemy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi też właśnie się najbardziej podoba polska. :D

    OdpowiedzUsuń