wtorek, 1 listopada 2011

"Tell me that you'll open your eyes..."*

Jeśli zostanę - Gayle Forman

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia
Ilość stron: 248
Data wydania: 2010
Cena: 24,90 zł
Opis wydawcy: Po tragicznym wypadku, w którym zginęli jej najbliżsi, Mia trwa w stanie dziwnego zawieszenia. Musi podjąć decyzję, czy walczyć o odzyskanie przytomności, czy też poddać się i umrzeć. Próbując rozstrzygnąć ten dylemat, , wspomina dotychczasowe życie.

Poruszająca książka o dającej wsparcie rodzinie, przyjaźni, samotności i znajdowaniu swego miejsca na ziemi, o umiejętności żegnania się z przeszłością i przyjmowania tego, co nadchodzi. "Jeśli zostanę" opowiada o potędze miłości i wyborach, których każdy z nas musi dokonać.


„Już nigdy nie zostaniesz zauważony…
Nikt cię nie usłyszy…
Nie dotknie…
Nie istniejesz…

Jest tylko jeden sposób by to zmienić…”




Wystarczy chwila by nasze poukładane życie runęło w gruzach. Pewnego zimowego poranka los nastoletniej Mii zmienia się bezpowrotnie. Sekundy decydują o jej przyszłości i losie najbliższych. Do tej pory dziewczyna żyła w szczęśliwej rodzinie, miała idealną przyjaciółkę, wspaniałego chłopaka i beztroskie życie…
Teraz…
Nic nie będzie takie, jak dawniej…

Mię poznajemy w chwili kiedy razem z młodszym bratem i rodzicami postanawiają odwiedzić dziadków. Żadne z nich nie podejrzewa, że ten wyjazd zmieni ich życie na zawsze.
Dziewczyna zasypia podczas podróży samochodem, gdy się budzi z rodzinnego auta pozostają strzępy, a ona jest zmuszona szukać najbliższych. Szybko się okazuje, że nie wyszła z wypadku bez szwanku…

W szpitalu lekarze walczą o jej życie, nikt nie wie, że Mia jest niewidzialnym uczestnikiem ich zmagań.
Czy dziewczynie uda się porozumieć z najbliższymi?
Postanowi odejść, czy zostać wśród żywych?



„Jeśli zostanę” jest jedną z tych książek, których się nie zapomina. To historia, która odciska piętno na duszy… Pozostawia po sobie wiele niewypowiedzianych myśli i pytań…
Melancholijna opowieść zmuszająca nas do zastanowienia się nad ulotnością życia.

„Nie jestem pewna, czy jeszcze należę do tego świata. Nie jestem pewna, czy chcę się obudzić.”**

Mia nie jest duchem. Jej poturbowane ciało leży bezwładnie na szpitalnym łóżku, podtrzymywane przy życiu przez maszyny… Nie otwiera oczu, nie rusza dłońmi… Nie może, a może nie chce? Chyba do końca sama tego nie wie. Jest zagubiona, przerażona i niepewna następnych minut i dni. Chyba każdy na jej miejscu byłby zdezorientowany i zrozpaczony.

Gayle Forman pozwala nam powoli poznawać główną bohaterkę książki. To od Mii zależy czego czytelnik się o niej dowie i kiedy. Z każdą przeczytaną stroną coraz bardziej identyfikujemy się z dziewczyną. Z nieznanej nam książkowej postaci, przeradza się w osobę z krwi i kości. Staje się dla nas bliska, dlatego jej cierpienie, staje się naszym bólem. Z początku jest jedną z wielu nastolatek, później staje się osobą z marzeniami, pragnieniami, porażkami i sukcesami – jedyną w swoim rodzaju Mią.

Oprócz fragmentów z życie dziewczyny poznajemy również, to co dzieje się z nią w szpitalu oraz jej bliskich czekających na kolejne wieści od lekarzy.

Mia jest w poważnym stanie, nikt nie wie czy przeżyje, a jeśli tak – jak obrażenia wpłyną na jej dalsze życie. To do niej należy ostateczna decyzja.

”-Pewnie państwo myślą, że wszystko zależy od lekarzy, pielęgniarek i tego tutaj – ciągnie, wskazując gestem ścianę sprzętu medycznego. – Nic podobnego, to ona o wszystkim decyduje. Może czeka tylko na właściwy moment. Więc niech państwo z nią rozmawiają. Proszę jej powiedzieć, że ma czas, ale musi wrócić. Że państwo na nią czekają.”**

„Jeśli zostanę” to książka o dokonywaniu wyborów, jak i o tym co nas w życiu kształtuje. Dzięki jtej lekturze możemy również zwrócić uwagę na to, jak wielki wpływ na nasz los mają nasi najbliżsi. To smutna historia, ale warta przeczytania.

„Nie powinnam się tak męczyć. Uświadamiam sobie nagle, że umieranie jest proste. To życie jest trudne.”**



Ocena 5/6


Po przeczytaniu „Jeśli zostanę” cały czas rozmyślałam nad pewną sceną z filmu „Niewidzialny”. Fabuła filmu również nawiązuje do osoby będącej w śpiączce, a dany fragment jest pewnego rodzaju symbolem „bycia pomiędzy”.



Scena z filmu Invisible(2007) w reżyserii Davida S. Goyer'a

* Refren "Open Your Eyes" - Snow Patrol
** "Jeśli zostanę" - Gayle Forman

12 komentarzy:

  1. Widziałam już tę książkę jakiś czas temu i jej okładka cały czas stoi mi przed oczami. Jest taka piękna- subtelna, nienachalna i urzekająca. To ogromnie zachęca mnie do sięgnięcia po taką lekturę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ciekawa historia. Ciekawa jestem jak główna bohaterka radzi sobie z widokiem własnego ciała, które leży w szpitalnej sali a ona patrzy na nie jako bierny obserwator. I co dalej się
    wydarzy?
    Mam ochotę przeczytać tę książkę, gdyż już na wstępnie zaintrygowała mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Od dawna mam tę pozycję na swojej liście do przeczytania ;) Twoja recenzja jeszcze bardziej mnie zachęciła :)

    OdpowiedzUsuń
  4. O książce jak dotąd nie słyszałam, jednak sama okładka i opis fabuły mnie urzekły, także będę musiała jej poszukać ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna minimalistyczna okładka, chyba gdzieś już ją widziałam. Fabuła też przemawia do mnie. Dopisze do listy wymarzonych prezentów na święta :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Oooo to jest książka po którą z pewnością sięgnę!

    OdpowiedzUsuń
  7. Od zawsze ciągnie mnie do takich melancholijnych historii. Mam nadzieję, że trafię na tę książkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też czuję, że ta historia do mnie przemówi. Na pewno sięgnę

    OdpowiedzUsuń
  9. Na pewno siegne po tą książke. Na pewno mnie też się spodoba. Ale nie dziś i nie teraz, chyba bym sie rozłupała za jej pośrednictwem na 2 miliony kawałkow.

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdaje się, że to coś dla mnie :) Zapisuję więc tytuł i tak jak inne będzie czekać do wakacji, aż będę miała trochę czasu :)

    Zapraszam też do siebie na LOSOWANIE słodkiej biżuterii :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wysoka ocen,a świetna recenzja. Książka sama w sobie wydaje się być ciekawa, chociaż nie wiem czy to coś dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wczesniej o niej nawet nie słyszałam, ale mnie zaciekawiłaś :D

    OdpowiedzUsuń