wtorek, 19 marca 2013

Bitwa okładek #9: "Więzień labiryntu" James Dashner



To cotygodniowa akcja mająca na celu zapoznać Was z innymi wersjami okładek tej samej książki, które czytaliśmy, czytamy lub chcemy po nie sięgnąć.

Za każdym razem w porównaniu weźmie udział okładka wydania polskiego, niemieckiego, brytyjskiego i amerykańskiego.

Często przeglądając różne wydania książki zastanawiam się, która okładka najbardziej mi się podoba, czym przykuwa moją uwagę i która lepiej nawiązuje do fabuły, stąd zrodził się pomysł "Bitwy okładek".


W ubiegłym rankingu najbardziej spodobała wam się okładka niemiecka.


W tym tygodniu :


"Więzień labiryntu"  James Dashner

PL/GER/UK/USA


Uwielbiam czarny kolor, dlatego okładka brytyjska jest moim numerem 1. Rzuca się w oczy, jest prosta i jednocześnie nawiązuje do fabuły książki. Co do ukazania tak istotnego "labiryntu" bardziej podoba mi się wersja amerykańska niż polska. Moim zdaniem nasza rodzima okładka byłaby lepsza, gdyby grafik usunął oko umiejscowione nad tytułem. Niemiecka wersja trochę mnie nie przekonuje, choć ma potencjał, po prostu nie kojarzy mi się z książką dla młodzieży, a bardziej z jakąś biograficzną/ historyczną.




3 komentarze:

  1. Tutaj nie wybiorę mojej ulubionej, bo naprawdę podobają mi się wszystkie oprócz niemieckiej. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. UK! Zdecydowanie. Jest cudowna, taka klimatyczna :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi się podoba niemiecka i amerykańska :)

    OdpowiedzUsuń