Lula Landry nie żyje!

 Wydawnictwo:Dolnośląskie
Ilość stron: 452
Data wydania: 04.12.2013 r.
Cena: 39,90 zł

Opis wydawcy: Ciało supermodelki Luli Landry zostaje znalezione pod balkonem jej londyńskiego apartamentu. Policja stwierdza samobójstwo, lecz brat ofiary nie wierzy w tę wersję i zatrudnia prywatnego detektywa. Strike jest weteranem wojennym, podczas służby w Afganistanie ucierpiał i fizycznie i psychicznie. Ma kłopoty finansowe i właśnie rozstał się z kobietą swojego życia. Sprawa Luli to dla detektywa szansa na odbicie się od dna, ale im bardziej wikła się w skomplikowany świat
wyższych sfer, tym większe grozi mu niebezpieczeństwo.

Lula Landry nie żyje!

Zakrzepła krew tworzy brunatną aureolę wokół jej głowy.

Miękkie włosy niczym welon zakrywają część twarzy dziewczyny.

Sine ponętne usta zastygły lekko otwarte.

Twarz ma zwróconą w stronę wejścia do apartamentowca.

Migoczące płatki śniegu tanecznym ruchem opadają na jej cekinowy top.

Z rękoma rozrzuconymi po bokach wygląda jakby próbowała zrobić "orła" na śniegu.

Jakby wciąż tliło się w niej życie.

O jej śmierci nagłówki brukowców i czołowych czasopism rozpisywały się tygodniami. Była młoda, piękna i bajecznie bogata. Kariery zazdrościły jej nastolatki zafascynowane modelingiem, popularne celebrytki. Lula Landry miała wszystko: uwielbiały ją i nienawidziły tysiące młodych kobiet; miała tajemniczą przeszłość i pewną przyszłość; była kochana przez rodzinę i miała "idealnego" faceta. Żyła w blasku fleszy – nie jedna dziewczyna oddałaby za to życie.

Co takiego wydarzyło się w ostatnich godzinach życia czołowej topmodelki, że postanowiła popełnić samobójstwo? Dlaczego to zrobiła skoro miała wszystko? - zadają pytanie jej fani i dziennikarze.

Po zamknięciu śledztwa przez policję, brat Luli, postanawia dowieść iż jego siostra nie popełniła samobójstwa. Uczepiony zeznania uzależnionej od narkotyków sąsiadki zmarłej modelki, postanawia wynająć detektywa do rozwiązania zagadki tajemniczego samobójstwa Luli.

Prawda, która wypłynie na światło dzienne za sprawą detektywa Cormorana Strike'a może niejednego czytelnika zaskoczyć.

Robert Galbraith, czyli skrywająca się pod pseudonimem autorka bestselerowej serii o Harrym Poterze, z łatwością snuje opowieść o niewidzialnym mordercy skrywającym się między spokojnymi uliczkami Mayfair.

Autorka na głównego bohatera wybrała barwną postać młodego weterana wojennego. Postacie Rowling żyją, mają swoje przywary, wspomnienia, złamane obietnice, marzenia, nieszczęścia i tajemnice. Czasami mam wrażenie jakby jakimś magicznym zaklęciem umieszczała w swoich książkach prawdziwych ludzi. Autorka również nie szczędzi zawiłości losu swoim bohaterom – miałam wrażenie jakby uwzięła się na biednego detektywa Strike'a (nie dość, że poskąpiła mu uroku, to jeszcze okaleczyła fizycznie i psychicznie, tego błyskotliwego mężczyznę).

"Wołanie kukułki" rozpoczyna cykl kryminałów z Cormoranem Strikiem. Po przeczytaniu pierwszego tomu jestem skłonna dać szansę serii. Choć nie lubię długich opisów, jakimi cechuje się ta powieść, przyznam iż historia zbrodni przedstawiona przez autorkę mnie zaciekawiła. Trochę brakowało mi nagłych zwrotów akcji, szybkiego bicia serca i przerażenia czającego się za każdą kolejną przewróconą stroną. Nie żałuję jednak spędzonego przy tej pozycji czasu, wszelkie niedogodności i braki zrekompensowało mi zakończenie.

Może nie jest to arcydzieło, ale zdecydowanie wciąga, na swój spokojny i zawiły sposób;)

Myślę, że spodoba się czytelnikom, którzy nie łakną mocnych wrażeń, a ciekawej i wciągającej detektywistycznej zagadki. Pod tym względem na pewno się nie zawiedziecie.

Ocena  4+/6

Drugi tom ("Jedwabnik") ukaże się w Polsce prawdopodobnie w lipcu 2014